Dziecięce wnętrza inspirowane pedagogiką waldorfską

Znana na całym świecie pedagogika waldorfska, w naszym kraju nie jest tak popularna, jak metoda Montessori, o której pisałam TUTAJ, ale również ma wielu zwolenników. Są nawet polskie przedszkola inspirowane filozofią Rudolfa Steinera, twórcy metody waldorfskiej.

Twierdził on, że w procesie wychowania i nauczania najważniejsze jest uwzględnienie predyspozycji psychicznych, potrzeb i zainteresowań dziecka. Ogromną rolę odgrywa rozwijanie zmysłów maluszka już od samego urodzenia, ze szczególnym uwzględnieniem wieku przedszkolnego. W rozwijaniu tych zmysłów może nam pomóc odpowiednia aranżacja pokoju dziecka.

POKÓJ DZIECKA WEDŁUG PEDAGOGIKI WALDORFSKIEJ

Czym charakteryzują się wnętrza inspirowane pedagogiką waldorfską, na co zwrócić uwagę urządzając taki pokój maluszkowi i jakie znaczenie mają poszczególne elementy w rozwoju dziecka – zobaczcie sami 🙂

Subtelna i delikatna kolorystyka wnętrza. Z jednej strony powinna wyciszać i uspokajać maluszka, z drugiej zaś spokojnie pobudzać jego zmysły.

Zarówno zabawki, jak i dekoracje wykonane z naturalnych materiałów takich jak: drewno, szyszki, wełna, kamienie, len, bawełna, skóra. Szmaciane lale, drewniane pojazdy, łapacze snów czy szydełkowe zwierzątka pobudzą wyobraźnię dziecka i zainspirują do kreatywnej zabawy.

Zabawki powinny być nie tylko w zasięgu wzroku dziecka, ale przede wszystkim na wyciągnięcie jego rączek. Dzięki temu maluszek będzie mógł samodzielnie wziąć zabawkę, a następnie odłożyć ją na swoje miejsce.

Bardzo ważne jest umożliwienie dziecku spontanicznego naśladowania. W pokoiku nie powinno zabraknąć dziecięcych wersji naszych dorosłych „zabawek”, np. deski do prasowania, pralki, odkurzacza czy kuchni. Gotowanie, majsterkowanie, wieszanie prania, robienie zakupów na straganie, jest dla dzieci doskonałą lekcją dorosłości, dając im poczucie stabilności i niezależności.

Nie tylko zabawki rozwijają wyobraźnię dzieci. Naturalne materiały takie jak kasztany, żołędzie, jarzębina czy kawałki drewna ułożone w zwykłych koszykach będą doskonałą lekcją przyrody i inspiracją do wszechstronnej aktywności.

Delikatnie i łagodnie brzmiące instrumenty uwrażliwią dziecko na piękno muzyki i zadbają o zmysł słuchu.

Jeśli w pokoiku ustawimy donice z kwiatami, czy pachnące zioła z pewnością pomożemy dziecku rozwijać zmysł węchu.

A opieka nad roślinami uczy najmłodszych empatii, szacunku do przyrody i kształtuje poczucie odpowiedzialności za otaczający je świat.

  Ścianka wspinaczkowa, drążki, huśtawka, równoważnia czy zwykły materac, na którym dziecko będzie mogło robić fikołki pobudzą i będą rozwijały zmysł równowagi i sprawność maluszka.

Niezwykle istotne w pedagogice waldorfskiej jest zachowanie rytmu. Kształtuje ono poczucie upływającego czasu, poczucie kontroli, stabilności, spokoju, a także pozwala na uporządkowanie życia. Dlatego bardzo ważne jest celebrowanie świąt i uroczystości, które ten rytm wyznaczają. W pokoiku dziecięcym nie powinno zabraknąć elementów podkreślających daną porę roku i zbliżające się święto. Mogą to być kompozycje związane z danym miesiącem, obrazki, czy tablice wyznaczające rytm.

Pokój w stylu waldorfskim to przestrzeń, która uspokaja, inspiruje, uczy, rozwija zmysły i kreatywność, umożliwia odkrywanie i samodzielne działanie, a także pobudza twórcze działanie.

My jesteśmy na etapie urządzania nowego pokoju Julusia. Nie ukrywam, że nie będzie to typowo waldorfskie wnętrze, choć kilka elementów tego stylu z pewnością się w nim znajdzie (podobnie jak Montessori). W naszym domu zawsze znajdują się kompozycje związane z daną porą roku czy świętem, a w grudniu, w okresie bożonarodzeniowym nasze mieszkanie wręcz świeci 🙂 Jestem tradycjonalistką, kocham święta i uwielbiam celebrować ważne daty. Elementów dotyczących aranżacji wnętrz w stylu waldorfskim, które chciałabym, aby znalazły się u nas jest znacznie więcej.Co wyjdzie zobaczymy i z pewnością się pochwalimy 🙂