Please enter an Access Token

Zerówka w szkole czy w przedszkolu?

Jeszcze kilka miesięcy temu nie miałam wątpliwości, żeby zapisać Julcia do zerówki szkolnej. Z czasem jednak zaczęłam się wahać czy to będzie dobra decyzja i jak się okazało nie tylko mnie spędzało to sen z powiek. Co będzie lepsze? Zerówka w szkole czy w przedszkolu?

Zaczęłam rozmawiać na ten temat z innymi mamami, z Paniami  nauczycielkami i niejeden wieczór w domu spędziłam z Tomkiem na analizowaniu wszystkich za i przeciw. Decyzja naprawdę nie jest prosta. Każdy rodzic chce jak najlepiej dla swojego dziecka, a każde dziecko też jest inne, inaczej się rozwija, ma inne potrzeby. Decyzja jaką w tym momencie podejmujemy z pewnością będzie miała istotny wpływ na kolejne lata życia i edukacji naszego malucha.

Zerówka w szkole czy w przedszkolu?

Spróbowałam zebrać kilka informacji dotyczących edukacji dziecka zarówno w zerówce przedszkolnej, jak i szkolnej. Nie ma tu argumentów ZA ani PRZECIW – ale są fakty, które potwierdzają się w większości placówek. Podpunkty te nie dają jednego, najlepszego dla każdego dziecka rozwiązania, ale być może pomogą w podjęciu decyzji. Jeśli jeszcze coś byście dodali do tych punktów – napiszcie! Z pewnością nie jeden rodzic będzie Wam wdzięczny.

Zerówka w przedszkolu

  • Dziecko zna miejsce, w którym się otacza – zna budynek, szatnię, salę, toaletę, dzięki czemu czuje się pewniejsze,
  • Dziecko bezpieczniej czuje się w środowisku, które zna,
  • Dziecko przebywa z Paniami, które zna i co bardzo ważne – Panie znają dziecko,
  • Dziecko ma kontakt i bawi się ze swoimi kolegami i koleżankami, które już od jakiegoś czasu zna,
  • Dzieci przebywają razem i większość rzeczy robią razem (pracują w książkach, słuchają czytanek, jedzą posiłki, ćwiczą),
  • Pomimo tego samego programu nauczania, w przedszkolu jest więcej czasu na zabawę,
  • Sześciolatki chcą się bawić i zerówka w przedszkolu im to umożliwia,
  • Dziecko w przedszkolu dostaje śniadanie, dwudaniowy obiad i podwieczorek, a Panie nauczycielki są w stanie powiedzieć nam ile i co dziecko zjadło,
  • Dziecko może zostać w przedszkolu dłużej i cały czas jest pod opieką „swoich” Pań – bez względu na to czy odbierzemy je o 13 czy o 16,
  • Możemy tez przyprowadzić dziecko do przedszkola wcześniej niż o godz.8.00,
  • W przedszkolu płacimy za wyżywienie dzieci,
  • Przedszkole jest czynne w ferie, przerwy świąteczne, a w wakacje wyznaczone są przedszkola „dyżurujące” – to może mieć znaczenie dla rodzin, gdzie dwoje rodziców pracuje,
  • Dzieci spędzają więcej czasu na dworze, na placu zabaw, na spacerach,
  • Dzieci z tej samej grupy przedszkolnej mogą razem iść do pierwszej klasy.

Zerówka w szkole

  • Dziecko spotyka się nowym, nieznanym dotąd otoczeniem, przez co może czuć się zagubione,
  • Dziecko szybciej przyzwyczaja do realiów szkoły, do której będzie uczęszczać przez najbliższych kilka lat,
  • Dziecko poznaje klasę i wcześniej przyzwyczaja się do szkolnych ławek,
  • Rozpoczęcie nauki w pierwszej klasie nie jest taki szokiem dla dziecka,
  • Dziecko poznaje nowe koleżanki i nowych kolegów,
  • Pomimo tego samego programu nauczania, jest mniej czasu na zabawę niż w przedszkolu,
  • W szkole można zakupić obiad dla dziecka na stołówce, a drugie śniadanie sami musimy spakować uczniowi do plecaczka,
  • Dzieci nie jedzą posiłków w sali, a na stołówce szkolnej,
  • Zerówka szkolna działa od godz 8.00 do godz. 13.00. Po tym czasie dziecko przebywa na świetlicy,
  • Dzieci w zerówce mają swoje przerwy – w innym czasie niż starsi uczniowie, dzięki czemu nie musimy się bać, że maluchy zagubią się wśród uczniów starszych klas,
  • Zerówka w szkole jest bezpłatna,
  • Zdarza się, że Panie które uczą dzieci w zerówce, prowadzą je już do trzeciej klasy – w takiej sytuacji jest łatwiej i dzieciom i wychowawcom,
  • Dzieci w szkole czują się bardziej dorosłe, co je dodatkowo motywuje do nauki.
Juluś będzie chodził do zerówki w przedszkolu. Podjęliśmy decyzję kierując się wieloma powodami, choć przyznaję, że są i takie przemawiające ze zerówką szkolną. W podjęciu decyzji troszkę nam pomogli niektórzy rodzice dzieci z grupy przedszkolnej Julcia – szczególnie Ci, których dzieci również będą uczęszczały do zerówki w przedszkolu. Juluś pójdzie do pierwszej klasy z kilkoma kolegami i koleżankami, które zna od kilku lat.

Nie boję się tego, że synek może sobie nie poradzić z materiałem jakiego będzie się uczył w pierwszej klasie, ponieważ wiem, że pójdzie do szkoły dobrze przygotowany. Panie, które teraz pracują z dziećmi już przygotowują je do zerówki. Poza tym w domu też nie siedzimy z założonymi rękami 🙂 Juluś zna większość literek, próbuje czytać wyrazy i pięknie liczy. On sam zapytany, gdzie chciałby chodzić w nowym roku powiedział, że do przedszkola.Bez względu na to jaką podejmiemy decyzję, będzie ona słuszna, ponieważ kierujemy się tym, co najlepsze dla naszych dzieci i to my rodzice znamy je najlepiej. Czasem może też pomóc rodzicielska intuicja, choć w tak ważnej kwestii lepiej jest kierować się solidnymi argumentami 🙂 Warto też zapytać samo dziecko, gdzie chciałoby rozpocząć swoją przygodę z nauką – nasze sześciolatki mogą nam pomóc w ułatwieniu tej decyzji.

Zerówka w szkole czy w przedszkolu – warto ten temat poruszyć z dzieckiem dużo wcześniej. Decyzje podjęte pochopnie, na ostatnią chwilę mogą okazać się fatalne w skutkach…

Może zainteresuje Wasz również wpis:

Pokój przedszkolaka – zobaczcie pokój Julcia!

Kasia
signature

Subskrybuj, aby nie przegapić żadnego wpisu

Podaj swój adres email i bądź na bieżąco z nowościami na blogu :)

A ty co o tym myślisz?

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

23 Komentarzy
  • Carla
    16 marca, 2018

    Jakbym mogła to też bym podjęła taką decyzję. Niestety, w naszym przedszkolu nie ma zerówki.

  • MamNaToOko Blog
    16 marca, 2018

    Zerówka zawsze kojarzyła mi się z przedszkolem. Moja siostra żałuje, ze posłała córkę wcześniej do szkoły.

    • admin
      17 marca, 2018

      To bardzo trudna decyzja i do końca nie wiadomo, czy sie zrobiło dobrze ;/

  • Super dzieciaczki
    16 marca, 2018

    mój syn chodził do zerówki w szkole i byłam z tego bardzo zadowolona

  • Super dzieciaczki
    16 marca, 2018

    Dodam, że w naszej zerówce wcale nie było typowych szkolnych ławek tylko 5 osobowe okrągłe stoliki

    • admin
      16 marca, 2018

      Wszystko zależy od placówki 🙂 Najważniejsze, jeśli dziecku się podoba 🙂

  • Zwykła Matka
    16 marca, 2018

    Moja córka poszła do pierwszej klasy jako sześciolatka! Trochę to było wcześnie dla niej mentalnie, ale…. w przedszkolu by się budziła 🙂

  • ladymamma.pl
    16 marca, 2018

    Przede mną taka decyzja dopiero za dwa lata, ale na dzień dzisiejszy myślę, że zostawię syna w przedszkolu…

  • mika
    16 marca, 2018

    Jeszcze nie mam tego dylematu ale w moim przypadku chyba bym wybrała zerówkę w szkole. Wiem, że zabrzmię jak wyrodna matka ale obecnie mój synek chodzi o przedszkola prywatnego które kosztuje na prawdę sporo. W gminie jest zbyt mało placówek i nie było szans na Państwowe. Jeśli miałabym wybór chyba dałą bym synka do zerówki w szkole bo oznaczałoby to że odejdą mi roczne koszty związane z prywatnym przedszkolem 🙁

    • admin
      16 marca, 2018

      To z pewnością nie brzmi jak wypowiedź wyrodnej matki 🙂 Zrozumiała sprawa!

  • momontop
    16 marca, 2018

    My mamy tak fantastyczne przedszkole, że nie tylko syn został w nim w zerówce, ale najchętniej chciałabym żeby otworzyli w nim też szkołę, bo aż płakać mi się chce jak myślę, że to ostatnie miesiące, kiedy syn tam chodzi.

    • admin
      16 marca, 2018

      I my jesteśmy bardzo zadowoleni z przedszkola, dlatego zdecydowaliśmy się zostawić Julcia jeszcze na ten ostatni rok.

  • Blog Mama
    16 marca, 2018

    My jeszcze mamy sporo czasu na taką decyzję, ale też bym miała z tym problem.

    • admin
      16 marca, 2018

      Bo wbrew pozorom, to jest bardzo trudny temat ;/

  • Też bym wybrała przedszkole, tym bardziej ,że razem z kolegami i koleżankami pójdzie do tej samej pierwszej klasy 🙂

    • admin
      16 marca, 2018

      To był jeden z argumentów, który miał wpływ na naszą decyzję.

  • moniowiec
    17 marca, 2018

    Co do przerw w różnych godzinach to chyba zależy od szkoły. Za to u nas pierwsze 3 klasy i zerówka mają oddzielne piętro i starsze klasy tam nie bywają.

    • admin
      17 marca, 2018

      To jest ogromny plus. Mnie przerażała myśl, że takie małe dziecko będzie na jednym korytarzu z dużo starszym uczniem.

  • Katarzyna Mirek
    17 marca, 2018

    Też w tym roku staliśmy przed tym wyborem i pozostawiliśmy naszego najstarszego syna jednak w przedszkolu.

  • Nasze Bąbelkowo
    17 marca, 2018

    Myślę, że podejmując taką decyzję zostawimy synka w zerówce przedszkolnej – by mógł jeszcze jeden rok spędzić w znanym i lubianym otoczeniu.

  • Klaudia
    18 marca, 2018

    Mój syn chodził do zerówki w szkole. Zresztą sam tak chciał. U nas rodzice decydowali czy zerówka w przedszkolu czy w szkole. Bo wszystko mamy w jednym budynku.

  • Kasia
    21 marca, 2018

    Pierwsze półrocze w szkolnej zerówce za nami. My jesteśmy bardzo zadowoleni. Szkołę mamy 300 metrów od domu, dzieci z klas 0-2 mają oddzielny pawilon, do którego nie zaglądają starsze klasy. Ogromna sala niczym nie różni się od tej w z zerówce przedszkolnej, ba jest od niej większa. Dzieci w grupie jest 15 (w przedszkolu 25). Dzieci mają do dyspozycji salę zabaw (niczym salka w fikolandzie) zajęcia z j.angielskiego i zajęcia komputerowe. To czego się obawialiśmy, to brak posiłków ale dzieciaki świetnie sobie radzą a pani wychowawczyni przypomina im o drugim śniadaniu. Nie ma typowych przerw jak w szkole. Nauczyciel sam podejmuje decyzję w którym momencie kończy lekcję. Córka jest bardzo zadowolona, więc my tym bardziej 😉

  • Po prostu MAMA
    26 marca, 2018

    To decyzja, która mam przed sobą. Ale raczej zerówka w szkole- na dzień dzisiejszy 😉

Poprzedni
Zostań detektywem i pomóż odnaleźć Złodzieja kanapek!
Zerówka w szkole czy w przedszkolu?